30 czerwca 2012

Oswajanie kompasu

W najgorszych koszmarach nie widziałam siebie w takiej wodzie. I do tego jeszcze z zadaniami z nawigacji. Po co ja to robię? Aaaa już wiem - żeby moc wrócić do jaskiń :)






29 czerwca 2012

SINSESSIONS - wystawa fotografii BDSM

Ambitny projekt organizacji wystawy fotograficznej, który w zamyśle ma przełamywać siermiężno-pornograficzny wizerunek krajowego BDSM. Wystawa ma być prezentowana w Poznaniu i w Warszawie, a w przypadku zainteresowania galerii i współorganizatorów także w innych miastach.

Do pracy przy materiale zaproszono klimatycznych fotografów o solidnym warsztacie i fachowym portfolio jak zapewniają organizatorzy. Fundusze na urzeczywistnienie tej idei zbierane będą za pośrednictwem serwisu polakpotrafi.pl  i wykorzystane na wydruk i oprawę zdjęć.





Tak było w założeniach. Rzeczywistość zweryfikowała je dość brutalnie - organizatorzy nie zebrali środków na przygotowanie wystawy i tym samym projekt odszedł w niebyt. 


Nie wiem jakie zdjęcia powstały w ramach tego projektu, ale skoro praca została już wykonana to zapewne czeka na lepsze czasy i jak można wnioskować z innych działań organizatorów temat kiedyś jeszcze odżyje :).

SINTERACTIONS

Data:   21 lipca 2012   
Lokal:  Swingers Club Usta, Warszawa
Godz. 22.00
Innowacje organizacyjne:    
·        formuła playparty  dla mniejszego grona uczestników
·        kameralne miejsce - zamiast clubingowego wnętrza w centrum dedykowany swingersom lokal w podwarszawskiej willi
·        podniesienie poprzeczki cenowej
·        open bar i catering w cenie wejściówki

Innowacje artystyczne:  
·        Misterium Grzechu by GanRaptor & Slaanesh

Cennik:  
·        pary, panowie - 250 PLN
·        panie - wstęp wolny


Abstrakt:
Impreza zamknięta, nastawiona na aktywny udział uczestników w proponowanych akcjach
rezerwacje mailowe:    www.sinclub.org/sinteractions


Publikacje:




17 czerwca 2012

Był sobie kamieniołom

Po Zakrzówku kolejne boja w kamieniołomie w Piechcienie. Choć w zasadzie dla mnie to Waterloo. Niestety. Mam dość. Tak po prostu fizycznie dość. Co ja tu robię? Do cholery po kiego grzyba mam marznąc w pierdzielonym mętnym bajorku skoro moim celem są piękne białe jaskinie z krystaliczną wodą!!! Powaliło mnie czy co?