5 lipca 2009

Mark Twain

"Rozczarowania trzeba palić, a nie balsamować."

Wtedy w pamięci pozostaje jedynie wizja oczyszczających płomieni i garstka popiołu, który można rozsypać lub po prostu kopnąć z furią czubkiem buta. Idę poszukać drewna na ognisko. Trochę będzie trudno o suche przy obecnie miłościwie panującej nam aurze, ale coś wymyślę. Grunt, że mam w dłoni krzesiwo i hubkę – zarzewie gwarantowane.

Brak komentarzy: