We śnie jesteś moja i pierwsza
we śnie jestem pierwszy dla ciebie
rozmawiamy o kwiatach i wierszach
psach na ziemi i ptakach na niebie
We śnie w lasach są jasne polany
Spokój złoty i niesłychany
pocałunki zielone jak paproć
Albo jesteś egipska królowa
jak miód słodka i mądra jak sowa
a ja jestem dla ciebie jak światło.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Ciepłe promienie słońca nastrajają optymistycznie i jakoś tak unoszą ponad rzeczywistość. Pozwalają myślom przezwyciężać siłę ciążenia i szybować na wiatrowych włosach. Ciepło, cicho, sennie. Książka w ręku lub książka pod głową. Książka, z której słowa wmaszerowują przez uszy i oczy do wnętrza umysłu. I ucztują. Tworzą kolejne światy. I niespodziewanie wyciągnięta kartka z wierszem. Zapisana dawno temu. Pożółkła. Spłowiała. Ale słowa wciąż żywe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz