27 stycznia 2008

... (Kiedy mnie pragniesz)

Kiedy mnie pragniesz
ulegam każdej cząsteczce powietrza
drżącej pomiędzy nami

Marta Mazurkiewicz

I nie jestem w stanie nawet pomyśleć o sprzeciwie. Prowadzona Twoim głosem i dłonią pochłaniam krople fizyczności. Co ja poradzę na to, że lubię czuć nad sobą władzę. Wspomnienie sobotniego poranka jest takie świeże. Nie jestem grzeczną dziewczynką. Po prostu lubię szorstkie słowa i palce we włosach. Nigdy zbyt krótkich na to, żeby móc je złapać. Powtórzę i ja – kiedy mnie pragniesz – ulegam. Ulegnę i przekroczymy razem jeszcze nie jedną granicę. Wiem, choć czasem przychodzi mi długo na to czekać.

Brak komentarzy: