20 marca 2008
Audyt z jajkiem w tle
Trwa pełną parą i jeszcze trwać będzie, co niestety istotnie dezorganizuje mi życie pozbiurowe, skutecznie kradnąc mi wieczory. Wiosna podobno przyszła, jakieś zmiany zaczynają kiełkować w głowie. Ot choćby weryfikacja instytucji edukacyjnej jaką jest szkoła. Podstawowa. I te wszystkie mniej lub bardziej zakręcone prawnicze ciekawostki, które okazują się byc brzemienne w skutkach. Okazuje się, że nawet znając iks kodeksów, ustaw i rozporządzeń bez prawnika ani rusz. Takie czasy. Dobrze, że pasem weekend, szkoda, że świąteczny bo nie da się weń wypocząć tak, jakby się chciało. Konwenanse tradycji uwieraja wówczas wyjątkowo mocno.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz