5 października 2006

Sześć świeczek

Szóste urodziny Młodej a ja ślęczę w biurze do późnego wieczora. Muszę z tym skończyć. Inaczej ani się obejrzę a kobieta się z domu wyprowadzi. A na dokładkę nie ma jeszcze zamówionych sztalug. Wrr.

Brak komentarzy: