14 maja 2006

Dyskretny urok trójkąta Już niemal zapomniałam jak miło być może w łóżku we troje. Wtedy kiedy wszyscy mają na to ogromną ochotę. Wtedy kiedy jest to kolejny z pierwszych razów. Kiedy ociera się krople potu z Mężowskiego czoła. Kiedy sex trwa godzinami i tylko łechtaczka zanurzana na moment w kieliszku delikatnie aromatyzuje alkohol. Czysty sex, przyjemność nie ograniczona konwenansami. Nie sesja, nie służenie, nie dominacja ale sex w najbardziej klasycznym (nie licząc liczby rzecz jasna) wydaniu. I zdjęcia, które mogę robić, zatrzymane w kadrze chwile krzyku i uniesienia. Jest w tym coś zwierzęcego, coś co lubię. Bo niby małżeńskie to łoże ale trochę nas więcej. Uwielbiam kiedy kocha się z inna kobietą, tuż obok. Kiedy Jego oddech i jej mimika świadczą o doznawanej przyjemności. Kiedy zapach w pościeli pozostaje nie własny, ale trochę obcy. I przyjemność w Jego oczach. Ten widok wart jest wielu wyrzeczeń, wart jest oczekiwania. I później te rozmowy długo w noc, kiedy wtuleni w siebie leniwie szukamy słów i dłońmi szukamy ciała obok. I długa, ciepła kąpiel tuż obok, w zasięgu wzroku, w zasięgu głosu. W takich przypadkach zawsze się cieszę, że zdecydowaliśmy się połączyć sypialnię z łazienką w jedną przestrzeń. To był dobry pomysł, choć wówczas nie myślałam, że posłuży nam do takich celów. I wanna, w której spokojnie kąpiel biorą dwie osoby, to także był strzał w dziesiątkę, dziś pięknie procentujący.

Trójkąt to więcej przyjemności. Więcej pracy ale i większa frajda. I tylko gdzieś głęboko mały żal, że mmk pozostanie tylko w sferze fantazji. Żal spływający wraz ze łzą, żłobi ścieżkę smutku, może frustracji. Nadzieją, że kropla drąży skałę nie jest niestety panaceum na moją fantazję. Jeszcze rok, może dwa i odłożę tę fantazję na półkę z tymi, którym termin przydatności do spożycia już minął. Ech, powiększa mi się ta półeczka, powiększa. A może to nie termin przydatności się kończy ale po prostu ‘brak dostępu’? Szkoda tylko, że w tym przypadku kontakt z administratorem nie jest możliwy…

==================

hm... 2006-05-17 11:50:48 81.190.30.42
Jeżeli nie drugi facet to druga kobieta z doczepionym sprzętem... może nie będzie to gorące ale zawsze...

somebody
2006-05-14 17:48:23 212.76.37.136
Nie rozumiem tego, to dla mnie nie do pojęcia i wszystko się we mnie buntuje i krzyczy jak czytam, że mąż nie pozwala Ci na trójkąt MMK. On na twoich oczach bierze inną kobietę tyle razy ile chce a Tobie śmie zabraniać realizacji tej jednej fantazji, o której marzysz od tak dawna!!! Jakie to niesprawiedliwe i egoistyczne! Ty jesteś gotwa zrobić dla niego tak wiele, wycierpieć wszystko i jeszcze więcej...a on??? Zoozo - najszczersze wyrazy współczucia. A małżonek niech czasem wyjdzie poza czubek własnego nosa jeśli naprawdę Cię kocha...pozdrawiam"oburzona czytelniczka"

Brak komentarzy: