16 marca 2005
SMS
Pan tak daleko... i na tak długo... dobrze, że chociaż technika daje namiastkę bliskości. Co może sprawić wiekszą radość niż przeczytanie z samego rana takiej wiadomości?"Podnieca mnie myśl o Twojej cipie, miekkiej, delikatnej, uległej. Kocham Cię suko, moja suko. I marzę o Twoim oddaniu, całkowitym, do utraty woli, ciała, duszy"Świat wygląda inaczej, warstwę brudno szarej śniegowj brei przebijają młode, zielone listki. Ta zima musi się kiedys skończyć! Słoneczko pożądania wzywa wiosnę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz