24 kwietnia 2006
Naszyjnik z mleczaków
Kolejny ząb został przekwaterowany z jamy ustnej do pudełka ze skarbami. Kolejny raz wróżka-zębuszka musiała w trybie pilnym znaleźć ‘ekwiwalent’ za utracone korzyści. Tak czy owak mam nadzieje, że przynajmniej na razie to już wszystkie bo furtka na cztery sztuki na samym środku jest nieci uciążliwa. Dobrze, że te dwa dolne już się wysuwają
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz